Noc wigilijna jasna, to stodoła ciasna. Po wieczerzy obserwowano niebo

fot. freepik
Na wsi popularne były w dzień wigilijny wróżby# związane z magią urodzaju. Szeroko rozpowszechnionym zwyczajem było kładzenie kawałka opłatka pod każdą miskę z potrawą wigilijną. Jeśli opłatek się przykleił do dna naczynia, oznaczało to urodzaj tej rośliny, z której przygotowana była potrawa. Domownicy każdej potrawy musieli spróbować, gdyż wierzono, że ilu potraw się nie spróbuje, tyle przyjemności ominie człowieka w ciągu następnego roku. Zjedzenie każdej z potraw miało z kolei zapewnić urodzaj danej rośliny w przyszłym roku.
O urodzajach w przyszłym roku wnioskowano także po wigilijnej pogodzie. Obserwowano po wieczerzy niebo – jeśli było rozgwieżdżone, to zapowiadało rok piękny i urodzajny, pochmurne niebo wróżyło słoty. Z tą wróżbą związane jest przysłowie: „Noc wigilijna jasna, to stodoła ciasna”.
W Wigilię praktykowano również wiele wróżb o charakterze osobistym. Dziewczęta ciekawe swej matrymonialnej przyszłości szukały wszelkich znaków, by poznać, co je czeka i czy szybko wyjdą za mąż. Panieńskie wróżby wigilijne były podobne do andrzejkowych – nasłuchiwano szczekania psa, liczono kołki w płocie, a parzysta ich liczba oznaczała zamążpójście, wyciągano źdźbła siana spod obrusa i sprawdzano kolory. Źdźbło zielone zapowiadało małżeństwo, żółte – staropanieństwo, brązowe – czekanie. Po kolacji wyciągano powrósła z przyniesionego snopka i obwiązywano nimi drzewka owocowe, aby rodziły, rzucano także pasma słomy wysoko pod sufit, aby zboże rosło wysokie.
Kolorowe opłatki wypiekano dla zwierząt gospodarskich. Tradycją na wsi było, że po kolacji wigilijnej, gospodarze często z dziećmi szli do zagrody i dawali po kawałku kolorowego opłatka wszystkim zwierzętom. Nasi przodkowie wierzyli, że takie zachowanie ochroni zwierzęta domowe przed chorobami. Wskazane było, żeby krowom opłatek dawała kobieta, ponieważ wtedy będą się darzyć i dawać dużo mleka, natomiast innym zwierzętom gospodarz, aby były silne i zdrowe. Opłatek miał chronić zwierzęta również i od czarów. Dziś w miastach zwyczaj dzielenia się opłatkiem z domowymi pupilami staje się bardziej popularny niż na wsiach. Tradycja ta jest nadal kultywowana. Mówiąc o zwierzętach, nie sposób pominąć powtarzanego do dziś wierzenia, że o północy w Wigilię mówią ludzkim głosem. Niestety rozmowy zwierząt może tylko usłyszeć człowiek bezgrzeszny i niewinny, dlatego niewielu mogło doświadczyć tego cudu. Chyba w całej Polsce znana jest opowieść o człowieku, który chciał się dowiedzieć, co zwierzęta o nim mówią i poszedł do obory zaraz po Wigilii, a zwierzęta poczuły, że są podsłuchiwane i w żartach powiedziały, że gospodarz w niedługim czasie umrze. Gospodarz jeszcze tego samego dnia umarł ze strachu.
Oprac. na podstawie materiału przygotowanego przez dr Małgorzatę Dziurę z Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej oraz Kingę Kędziorę-Palińską z Muzeum Zamkowego w Sandomierzu.
Czytaj również
- Szkolenie sapera. Pola minowe oraz wysadzenie
- Szkolenia w warunkach zimowych. Trenowali nie tylko techniki ewakuacji
- 10. edycja dyktanda za nami. Poznaliśmy mistrzów ortografii
- Walentynki. Idealny moment, by zakochać się w zupełnie nowych smakach
- Kujawsko-pomorska młodzież. Kreatywna, ambitna, zaangażowana
Dodaj komentarz
Mama 4 plus. Od marca wzrost wysokości świadczenia

Na koniec 2024 roku w całym kraju# „matczyną emeryturę” z ZUS-u pobierało 59,6 tys. osób, a w województwie kujawsko-pomorskim – ponad 4,1 tys. Maksymalna wysokość tego świadczenia odpowiada gwarantowanej minimalnej kwocie emerytury, która od marca wynosi 1878,91 zł brutto
(czytaj więcej)Z Bydgoszczy na Hel. Będzie wakacyjne połączenie kolejowe

W wakacyjnym rozkładzie jazdy znajdzie się bezpośredni #pociąg z Bydgoszczy na Hel. Skład, który od 19 czerwca będzie kursować codziennie przez całe wakacje, nie ma jeszcze nazwy. Obsługująca kurs spółka Arriva ogłasza konkurs na nazwę dla tego pociągu. Na propozycje czekamy do końca marca. Można wygrać bezpłatny przejazd dla całej rodziny. - Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie – mówi marszałek Piotr Całbecki. Parterem konkursu jest samorząd województwa.
(czytaj więcej)Szkolenie sapera. Pola minowe oraz wysadzenie

W dniach 3-7 marca br. Centrum Szkolenia #Wojsk Obrony Terytorialnej zrealizowało ostatni etap szkolenia ukierunkowany dla nowych instruktorów w grupie inżynieryjno-saperskiej. W kursie udział wzięło kilkunastu żołnierzy z różnych Brygad Obrony Terytorialnej, którzy po jego zakończeniu powrócą do macierzystych jednostek gdzie będą odpowiadać za wyszkolenie kolejnych saperów.
(czytaj więcej)Przesunięcia finansowe w budżecie. Budowa nowej świetlicy w Jarużynie

Wójt Osielska uważa, że póki nie zostaną zakończone #prace związane z wymianą pokrycia dachowego na budynku świetlicy w Jarużynie, nie można dysponować pieniędzmi zaoszczędzonymi w przetargu.
(czytaj więcej)
Komentarze (0) Zgłoś naruszenie zasad
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!